Autor Wątek: Boksy i Stadnina  (Przeczytany 8826 razy)

Viz

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 126
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 11, 2013, 20:26:59 »
Popatrzyłam na nią.
-Wyglądasz tak jak ja.-powiedziałam zdziwiona.

Renesmee

  • Moderator Globalny
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 111
  • Mała zwykła lecz niezwykła... TO NESSIE
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 11, 2013, 20:28:02 »
- tak.. też to zauważyłam- powiedziałam

Viz

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 126
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 11, 2013, 20:30:45 »
-No, a ty wiesz, może... my... no... jesteśmy... siostrami bliźniaczkami.-powiedziałam.

Renesmee

  • Moderator Globalny
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 111
  • Mała zwykła lecz niezwykła... TO NESSIE
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 11, 2013, 20:32:36 »
serio tak myślisz??- zapytałam- bardzo prawdopodobne

Viz

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 126
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 11, 2013, 20:33:59 »
-Nom powiedziałam.
-Choćmy do pokoju.-poprosiłam.

Renesmee

  • Moderator Globalny
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 111
  • Mała zwykła lecz niezwykła... TO NESSIE
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 11, 2013, 20:36:40 »
no dobrze- powiedziałam i wyszłam.

Viz

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 126
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 11, 2013, 20:38:48 »
Wyszłam.

Tadashi

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 13, 2013, 16:54:22 »
Przechadzał się między boksami... niektóre konie już miały właścicieli. gdy doszedł do ostatniego boksu zatrzymał sie i spojrzał na konia.
Był to kary ogier o długich, zbyt długich nogach oraz równie czarnej, niestrzyżonej grzywie. Nie miał ani jednej plamki.  Podszedł do boksu i wsunął dłoń do środka, by go pogładzić. Wtem jeden ze stajennych ostrzegł go, że koń ten jest niezwykle narowisty i wkrótce maja go sprzedać do rzeźni...
Postanowił, że do tego nie dopuści i zarezerwował tego konia dla siebie.
- Zero... - przeczytał imię ogiera na tabliczce.

Tadashi

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 13, 2013, 17:25:02 »
Próbował osiodłać ogiera... podczas zakładania ogłowia ugryzł go w dłoń, aż pociekła krew. Oczywiście zganił go za to. Pół godziny poźniej zdołam założyć to głupie ogłowie, ale darował sobie siodło. Wyprowadził ogiera, który stawiał opór, ale wreszcie udało mu się go dosiąść... problem był jeden - za nic nie chciał ruszyć.

Tristesse

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 80
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 13, 2013, 17:32:35 »
Zapach się nasilał. Gdzieś tu, musiała być jeszcze nie dawno, zabita padlina. Szła za zapachem, jakby była zahipnotyzowana. (weszła)

Tadashi

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 13, 2013, 17:39:27 »
W końcu doszli do porozumienia... koń stępem wyszedł ze stajni. Po jego dłoni spływała kropla krwi.

Tristesse

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 80
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 13, 2013, 17:46:29 »
Zobaczyła konia i Tadashi'ego. Cofnęła się i zawarczała. Nie chciała być rozpoznana. Widziała krew, ale to nie był ten zapach, który czuła.

Tadashi

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 13, 2013, 17:52:19 »
Zero się zatrzymał.
Spojrzał na wilka... po czym kopnął ogiera i wyminął wilka.

Tristesse

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 80
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 13, 2013, 17:54:43 »
Szła dalej. Weszła do stajni. Stało tam kilku ludzi. Zerwali się na równe nogi. Wyjęli strzelby. Najeżyła się. Pierwsze kule padły. Udało się jej uciec od uderzeń. Konie rżały. Było to słychać jakoś z 5 km stąd.

Tadashi

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
    • Zobacz profil
Odp: Boksy i Stadnina
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 13, 2013, 18:00:23 »
Zatrzymał Zero i obejrzał się za ramię.

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
lunapolis hkcz dogo-dom dzikiekonie neverdie